Atak powietrzny na Kijów i Charków. Są zniszczenia i ofiary
W nocy z 1 na 2 stycznia nad Kijowem zestrzelono wszystkie drony kamikadze, ponad 60 pocisków manewrujących Ch-101/Ch-555/Ch-55 i 10 pocisków hipersonicznych Kindżał – przekazała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa, podsumowując sytuacje po godzinie 9.00.
Kijów ostrzelany przez Rosję
Jednocześnie władze Kijowa potwierdziły, że w wyniku ataku rakietowego na stolicę Ukrainy uszkodzonych zostało wiele budynków mieszkalnych i obiektów infrastruktury. Rosyjskie rakiety i drony poszybowały także na inne miejscowości w regionie kijowskim oraz na Charków.
Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że cztery osoby zginęły, a co najmniej 92 są ranne.
Ukraińskie systemy obrony powietrznej zostały uruchomione w reakcji na atak rosyjskich dronów na obwód kijowski w nocy z 1 na 2 stycznia. Ostrzeżenia o nalotach wydano początkowo na południu Ukrainy, w kilku centralnych obwodach kraju oraz w Kijowie.
Siły Powietrzne Ukrainy podały, że w przestrzeni powietrznej obecne są rosyjskie samoloty Tu-95MS oraz 16 rosyjskich bombowców strategicznych.
Czym są pociski hipersoniczne Kindżał?
Pociski Kindżał wystrzeliły w kierunku Kijowa ciężkie myśliwce MiG-31K.
Broń hipersoniczna porusza się z prędkością 5 Mach ((pięciokrotna prędkość dźwięku) lub większą i jest trudna do wykrycia, co stanowi wyzwanie dla systemów obrony przeciwrakietowej. Pociski naddźwiękowe mogą poruszać się po znacznie niższej trajektorii niż pociski balistyczne o wysokim łuku, które można łatwo wykryć.
Pociski naddźwiękowe mogą również manewrować i unikać systemów obrony przeciwrakietowej, jednak doniesień z frontów wojny rosyjsko-ukraińskiej wynika, że ukraińska obrona przeciwrakietowa z reguły radzi sobie także z tymi pociskami.